Stało się. Za nami premiera powieści Jolanty Sroczyńskiej-Pietz „Książę. Historia pewnego szaleństwa, czyli rzecz o Michale Radziwille”.
Powieść poświęcona ostatniemu ordynatowi przygodzickiemu, kontrowersyjnemu księciu Michałowi Radziwiłłowi od początku wzbudza duże zainteresowanie. Jej autorka Jolanta Sroczyńska-Pietz swoją ciekawą prozą harmonijnie połączyła realny i wyczarowany świat antoniński: burzliwy, mroczny, magiczny, zmysłowy, szaleńczy. To powieść wielowarstwowa, z równowagą prowadzona na kilku poziomach.
Powieść poświęcona ostatniemu ordynatowi przygodzickiemu, kontrowersyjnemu księciu Michałowi Radziwiłłowi od początku wzbudza duże zainteresowanie. Jej autorka Jolanta Sroczyńska-Pietz swoją ciekawą prozą harmonijnie połączyła realny i wyczarowany świat antoniński: burzliwy, mroczny, magiczny, zmysłowy, szaleńczy. To powieść wielowarstwowa, z równowagą prowadzona na kilku poziomach.
Książka ukazała się jako kolejna pozycja „Biblioteki Ostrowskiej”, ponieważ znaleźć w niej można epizody ściśle ostrowskie. To już 58 tom muzealnej serii.
Warto przy okazji przypomnieć, że Książę to pierwsza powieść o Antoninie od czasu wydania książki Gustawa Bojanowskiego poświęconej pobytowi Chopina w naszej okolicy. Jej publikacja miała miejsce… 67 lat temu. Tym bardziej zachęcamy do sięgnięcia po książkę Jolanty Sroczyńskiej-Pietz, która dostępna jest w naszym muzealnym kiosku. Do nabycia także przez Internet.
Antonińska promocja przyciągnęła do radziwiłłowskiego pałacu myśliwskiego ponad osiemdziesiąt osób. Poza stałą publicznością antonińsko-ostrowską, pojawiła się także liczna grupa przyjaciół autorki z jej rodzinnego Trzemeszna.
Warto przy okazji przypomnieć, że Książę to pierwsza powieść o Antoninie od czasu wydania książki Gustawa Bojanowskiego poświęconej pobytowi Chopina w naszej okolicy. Jej publikacja miała miejsce… 67 lat temu. Tym bardziej zachęcamy do sięgnięcia po książkę Jolanty Sroczyńskiej-Pietz, która dostępna jest w naszym muzealnym kiosku. Do nabycia także przez Internet.
Antonińska promocja przyciągnęła do radziwiłłowskiego pałacu myśliwskiego ponad osiemdziesiąt osób. Poza stałą publicznością antonińsko-ostrowską, pojawiła się także liczna grupa przyjaciół autorki z jej rodzinnego Trzemeszna.
Fot. Katarzyna Sudaj
